rozkładanie kabli - elektryka
Data dodania: 2017-08-05
Teraz na budowie wydaje się, że się nie dzieje nic...
Powoli znajomy elektryk rozkłada nam kable.
Okna zostały zamówione - kolor letnia daglezja.. miał być początkowo złoty dąb, ale okazał się jednak za ciemny do naszej wizji :)
Tynkarza również mamy dogadanego na 25 sierpnia.
Hydraulika i ogrzewanie - mamy w poniedziałek spotkanie z informacją o wycenie - aż strach się bać...
Ludzi na budowie mało.. i cicho tak jakoś..
A nam sen z oczu spędza ile to przed nami jeszcze.. Problemem jest również fakt, że nie mamy wybranych bram garażowych i drzwi... jeszcze takich nie wymyślono, by nam one pasowały i wyglądem i ceną :)